Na garnuszku rodziców


Wsparcie osób najbliższych, a w szczególności rodziców, to w trudnych momentach życia coś całkiem naturalnego. Problem zaczyna się wtedy, gdy dziecko już dawno nim nie jest. Przekroczyło 30. rok życia, a wciąż nie ma możliwości, aby się w pełni usamodzielnić. Chodzi rzecz jasna o kwestie finansowe, bo to one stanowią realną przyczynę zjawiska, które zaczęli dostrzegać socjologowie. Coraz więcej dorosłych Europejczyków, w tym tych, którzy przekroczyli już trzydziestkę, nie jest w stanie funkcjonować bez pomocy rodziców.
Są sytuacje, gdy ci ludzie po prostu z nimi mieszkają. Najczęściej taki układ uniemożliwia założenie rodziny, wzięcie ślubu. To realny społeczny problem, który wynika z różnych czynników. Być może dla części „dorosłych dzieci” jest to rozwiązanie wygodne, dzięki któremu nie muszą one przesadnie ryzykować, wiele rzeczy mają podane niejako na tacy. Bywa jednak tak, że to niezawiniona przez nich ekonomiczna i społeczna konieczność. Realia funkcjonowania są czasami nieubłagane i zmuszają nas do tego, czego wcale nie chcemy.
Polecane artykuły

Części samochodowe – nowe czy używane?
Wiele osób marzy o swoim własnym samochodzie. Wizja niezależności oraz posiadania wspaniałego pojazdu kuszą każdego, kto zrobi prawo jazdy. Sęk w tym, że sam zakup auta to w większości przypadków nie wszystko – musimy być przygotowani także na wiele innych wydatków. Weźmy pod uwagę choćby ubezpiecz

Czy deweloper zbuduje nam pawilon handlowy?
Wiadomo nie od dzisiaj, że jeśli chcemy prowadzić działalność gospodarczą, to najlepiej jest to robić wtedy, gdy nie musimy płacić za wynajem pomieszczeń. Dlatego warto się zastanowić, czy nie wybudować takiego pawilonu handlowego, do którego będziemy mogli zaprosić klientów. A jeśli zdecydujemy się